Betelgeza (nadal) coraz ciemniejsza…
Betelgeza to jedna z największych pobliskich (w kosmicznej skali) gwiazd. Jest to gwiazda zmienna półregularna, co oznacza, że posiada kilka nakładających się okresów i amplitud, a okresy regularnych zmian jasności przeplatają się z okresami wyraźnej nieregularności. Jednak obecny spadek jasności jest wyjątkowy, ponieważ jest największym spadkiem ze wszystkich znanych pomiarów. Minął prawie miesiąc od poprzedniego wpisu, który już wtedy mówił o rekordowym spadku, a Betelgeza…nadal słabnie!
Betelgeza jest sklasyfikowana jako czerwony nadolbrzym. To prawdziwy gigant, ponieważ jego promień jest około 900 razy większy niż nasze Słońce i wrzucony w jego miejsce sięgałby niemal orbity Jowisza. Widać to doskonale na powyższej grafice. Jest jedną z największych gwiazd, które można zobaczyć gołym okiem, jednak nie jest w ścisłej czołówce najjaśniejszych gwiazd na naszym niebie ponieważ leży w przybliżonej odległości od 640 do 724 lat świetlnych od Ziemi.
Betelgeza zmienia swoją jasność w cyklach pół-regularnych. Szerzej o tym również znajdziemy w poprzednim wpisie. Gwiazda w maksimum blasku może osiągać nawet 0,2 magnitudo, a z drugiej strony może również zmniejszyć swoją jasność do około 1,3 magnitudo. Gwiazda rozpoczęła swój obecny rekordowy spadek jasności na początku grudnia zeszłego roku. Proces początkowo przebiegał bez szczególnych niespodzianek ale z biegiem czasu kolejne szacunki dotyczące jasności gwiazdy potwierdzały niecodzienny spadek aż w końcu przekroczyły znane do tej pory rekordowe dołki.
Poniższy wykres z danych AAVSO (American Association of Variable Star Observers) pokazuje jasność Betelgezy w czasie jej regularnego cyklu oraz ostatni spadek jasności, który jak widać jest dość niezwykły, ponieważ gwiazda osiągnęła rekordowo niską jasność zbliżając się do 1,5 magnitudo, a przyciemnienie jest na tyle znaczące, że można je dostrzec gołym okiem. Najnowsze dane pozwalają szacować jasność gwiazdy na wspomniane 1,5 magnitudo, co przekracza już o 0,2 magnitudo największe zarejestrowane minima jasności gwiazdy w 1927 i 1941 roku.
Wszyscy są ciekawi, co będzie dalej z Betelgezą. Czy wybucznie jako supernowa i stworzy niepowatarzalny spektakl na niebie? Oczywiście, że tak!
Ale czy stanie się to za naszego życia? Nikt nie wie. Gwiazda może eksplodować w dowolnym momencie albo dziś, albo nawet za 100.000 lat. Naprawdę trudno jest z dużą dokładnością powiedzieć, co dokładnie dzieje się teraz wewnątrz gigantycznej gwiazdy, a właściwie nie teraz ale kilkaset lat temu. Być może gwiazda już wybuchła, ale światło eksplozji jeszcze do nas nie dotarło. W przypadku, gdybyśmy byli świadkami wybuchu supernowej, znajdujemy się w bezpiecznej odległości (dodatkowo nieźle usytuowani względem osi obrotu gwiazdy), aby nie wyrządziła żadnej szkody naszej planecie.
376 views